Autor Wiadomość
gość
PostWysłany: Wto 16:33, 07 Sie 2012    Temat postu: LO w Sierakowie

No więc chodzę do gimnazjum w Sierakowie, ale mogę wypowiedzieć się na temat LO . LO w Sierakowie jest w porządku nauczyciele nie są źli i nie karzą rysować 6 razy herbów na historii wiem o tym bo mój brat chodzi do LO. Możesz ubierać się jak chcesz... liczy się to abyś coś wiedział i żebyś wyszedł z tej szkoły z podniesioną głową i dobrą opinią. Nie oceniaj LO w Sierakowie do puki sam/a się nie przekonasz.... Moja szkoła jest fajna i nauczyciele też a jak coś się nie podoba to sorry nie mój problem tylko twój... wybierz szkołę, która bardziej odpowiada tobie i twoim wymaganiom;) (WSZYSCY MILE WIDZIANI) ZAPRASZAMY!!!!!!!!!! Very Happy
ewa
PostWysłany: Czw 14:10, 08 Cze 2006    Temat postu:

Odp na pytania Belfra. Poziom LO w Sierakowie sie zmieni jesli zmieni sie podejscie sierakowskich nauczycieli w stosunku do uczniow. To ze ktos poszedl do LO a nie technikum to nie znaczy ze jest nadzwyczajny i trzeba go traktowac jak św. muuuu. Trzeba wymagac i uczyc. Jesli chodzi o drugie pytanie to ja nie wiem. Jak ja szlam do liceum w Miedzychodzie to jeszcze nie bylo tego w Sierakowie. Ale i tak postapilabym tak samo. Tu nie chodzilo o poziom LO ale o zmiane klimatu i otoczenia. Patrzenie na tych samych uczniow i nauczycieli prze kolejne 4 lata to lekkie przesycenie.
Mikolaj
PostWysłany: Czw 14:05, 08 Cze 2006    Temat postu:

Z tą tolerancją w LO międzychodzkim to przesadzacie Smile Sam chodziłem w glanach i jakiegos problemu nigdy nie doświadczyłem ze strony kadry nauczycieskiej Very Happy

Jesli chodzi o matematykę to naprawde dobry poziom prezentuje LO w Międzychodzie. Na studiach nie miałem problemów (całki itd.).
Reszta przedmiotów nie wiem.... bo mnie nie interesowały Smile

Co do ludzi.... W klasie miałem kilka osób z Sierakowa (m.in. Hania i Ewa :*:* ) i naprawde byli i są w porządku Very Happy...

A co do Międzychodu to jet tu sporo cwaniaczków... jak wszędzie Very Happy

Pozdr
Mikołaj
Hania
PostWysłany: Czw 13:48, 08 Cze 2006    Temat postu:

o tak, szczególnie to ostatnie. chociaż chyba z kolei liceum w Sierakowie jest bardziej tolerancyjne. kiedys dyrekcja w M. zagroziła, że zakaże przychodzić do szkoły w glanach? w Sierakowie nauczyciele nie patrzą krzywo na dready, albo chłopaków z brodą (pzdr:))
ewa
PostWysłany: Czw 13:42, 08 Cze 2006    Temat postu:

Zgadzam sie z Hania.Trzeba rowniez zaznaczyc ze w Miedzychodzie jest calkowicie inne otoczenie niz w sierakowie. sa inni ludzie. Jedno co zauwazylam jeszcze w pierwszej klasie LO to bylo to, ze chlopacy z Sierakowa nie przepuszczaja dziewczyn przodem a wrecz przeciwnie -wpychaja sie i bija o miejsce w lawce. Inaczej zachowuja sie ludzie z Miedzychodu. Pelna kultura i wychowanie. pozdrowienia dla znajomych z Miedzychodu
Hania
PostWysłany: Czw 13:33, 08 Cze 2006    Temat postu:

jeśli bym miała wybierać spośród tych dwóch, to na lepszym poziomie jest Międzychód. chociaż własciwie powinnam powiedzieć: za moich czasów. nie do końca czuje sie na siłach wypowiadać ja jest teraz. angielski, tak jak zresztą piszesz miałam z panią Żołyniak i był relatywnie dobry. ale dobry w porównaniu do szkół w okolicy. poziom języków w szkołach poznańskich jest zdecydowanie wyższy (wykluczam oczywiście technika, zawodówki i licea z numerem powyżej XIV- włącznie Wink) i to się odczuwa na studiach. poza tym uważam, że przedmiot przedmiotowi nierówny - jeśli ktoś chce dobrze umieć biologię, to niech wybierze liceum sierakowskie, z drugiej strony pozostałe przedmioty ścisłe lepsze są chyba w Miedzychodzie, przez co uczniowie tego liceum dłużej utrzymują sie na Politechnice.
Fyfiorka
PostWysłany: Wto 15:52, 06 Cze 2006    Temat postu:

zależy z kim miałaś języki... jak z hiera to owszem nie umie nauczyc... ale jak ja miałam z profesor Żołyniak, która nauczyła nas na poziomie poczatkującym tyle ze hoho ( wiedza nasza klasa byla daleko przed grupa zawanspowana innych klas majacyhc lekcje z Hierkiem) a drugi język miałam z Frau Kaczmarek i teaz nie narzeakm bo prztyjsciu do LO okazalo sie cxo dalo mi sierakowskie gimnazjum-> nic...jezyk niemiecki dopiero w LO moglam nauczyc sie pożądnie...no fakt moze w niektórych aspektach te LO trzeba by zmienic...ale na terenie naszego powiatu nie znajdzie sie lepszego LO...pozdro
ewa
PostWysłany: Wto 14:42, 06 Cze 2006    Temat postu:

ja tez chodzilam do LO w Miedzychodzie i mimo ze jest na wyzszym poziomie niz LO w Sierakowie, gdzie ludziom daja 6 za rysowanie herbów na historii, to i tak ten poziom nie jest taki zachwycajacy. na studiach odczuwalam ta roznice i to bardzo, szczegolnie na jezykach obcych.
Fyfiorka
PostWysłany: Wto 13:05, 06 Cze 2006    Temat postu:

z tej strony mieszkanka Sierakowa.. a obecnie tegoroczna absolwentka LO w Międzychodzie...myślę, iż wybierając tamto LO zrobiłam dobrze ponieważ poziom tam jest wyższy..co zreszta widać po tegorocznych pierwszakach..którzy przyszli z Sierakowa i po 2 miesiącach zrezygnowali nie dając sobie rady:( co o czymś świadczy:P polacem LO Miedzychód mimo iż latwo tam nie jest:)
Belfer
PostWysłany: Pią 19:05, 26 Maj 2006    Temat postu: Ktore LO lepsze? Sierakow czy Miedzychod

Czesc,
Wlasciwie pytanie powinno byc kiedy LO w Sierakowie moze byc na takim poziomie jak LO Miedzychod?

Ilu ludzi z Sierakowa chodzi do LO w Miedzychodzie, ze wzgledu na poziom?

Belffer

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group